5 mitów o monitoringu pojazdów | Blog - SATIS GPS
Jesteś tu:
  • Blog
  • 5 mitów o monitoringu pojazdów

5 mitów o monitoringu pojazdów

Polscy przedsiębiorcy coraz chętniej korzystają z monitoringu firmowych pojazdów. Wielu z nich nadal jednak się waha, opierając swoją wiedzę o lokalizacji pojazdów GPS na mitach. Niestety, tych ciągle jeszcze wiele funkcjonuje w Polsce.

 Monitoring samochodu GPS powoli przestaje być już ekstrawagancją w polskich firmach i staje się ważnym wsparciem przedsiębiorstw. Wbrew pozorom najnowsze, zaawansowane systemy monitoringu (np. SATIS) nie ograniczają się tylko do wskazywania położenia pojazdu, ale monitorują również wiele różnych parametrów samochodu. Dzięki takim danym można nie tylko elastycznie zarządzać pracą kierowców, ale także optymalizować koszty eksploatacji firmowej floty. Pomimo rosnącej popularności monitoringu pojazdów, wśród samych przedsiębiorców funkcjonuje jeszcze wiele półprawd i mitów na temat systemów lokalizacji GPS. Przytaczamy w tym artykule pięć najpopularniejszych, przy okazji obnażając ich nieprawdę.

 

1. Monitoring pojazdów GPS nie jest dla małej firmy

W Polsce duża część firm jest zaliczana do sektora małych i średnich przedsiębiorstw. Gdyby wychodzić z założenia, że monitorowanie pojazdów GPS jest opłacalne tylko dla dużych firm, branża usług monitoringu nie rozwijałaby się w tak szybkim tempie, jak ma to miejsce obecnie. Rozważając korzystanie z monitoringu w samochodach, trzeba wziąć pod uwagę nie tylko koszt jego montażu, ale przede wszystkim korzyści z funkcjonowania takiego systemu w firmie. Często nieefektywne działania pracowników i brak dostatecznej nad nimi kontroli kosztują więcej miesięcznie przedsiębiorstwo niż monitoring GPS. Dzięki niemu nawet mała firma może lepiej działać i optymalizować koszty (np. kontrola spalania, wyznaczanie korzystniejszych tras itp.).

 

2. Śledzenie pojazdów to naruszanie prywatności pracowników 

 Potencjalny opór ze strony pracowników bywa częstą przyczyną rezygnacji z zamontowania monitoringu w samochodach. W rzeczywistości jednak niezadowolenie załogi z ewentualnego korzystania z technologii GPS jest przeważnie marginalne. Uczciwy pracownik nie ma nic do ukrycia. Ważne, aby pracodawca dokładnie wyjaśnił, dlaczego zamierza korzystać z monitoringu. To rozwiązanie działa przecież również na korzyść pracowników – zwiększa ich bezpieczeństwo, pozwala na dokładne rozliczenie czasu pracy, planowanie najkrótszych tras itp. Dlatego monitoring nie jest narzędziem represji, ale wsparciem w funkcjonowaniu firmy i tak powinien być przede wszystkim postrzegany.

 

3. System monitorowania pojazdów jest skomplikowany w instalacji i obsłudze 

 Trudno wnioskować, co jest akurat źródłem tego mitu i to w czasach, gdy większość firm jest po prostu naszpikowana różnego rodzaju nowoczesnymi technologiami. Cyfryzacja i komputery stały się częścią prowadzenia biznesu, jego ważnymi narzędziami. W rzeczywistości nie ma większego znaczenia, jak skomplikowana jest instalacja monitoringu w pojazdach, ponieważ dokonuje tego przeważnie wyspecjalizowana firma, która jednocześnie świadczy usługi monitoringu. Śledzenie GPS samochodu również przestało być już dawno skomplikowane. Usługodawcy dostarczają obecnie bardzo intuicyjne i łatwe w obsłudze panele użytkowników, a także aplikacje mobilne.

 

4. Wystarczy monitoring auta za pomocą telefonu 

 Telefon może być rzeczywiście dobrym narzędziem, aby zlokalizować pojazd firmowy. Niestety, nie zastąpi jednak profesjonalnego systemu monitoringu, który dostarcza przecież o wiele więcej informacji niż tylko aktualne współrzędne samochodu. Nowoczesne czujniki potrafią przekazać dane na temat stylu jazdy pracownika, poziomu zużycia niektórych części, eksploatacji itp. Otrzymując te wszystkie dane, pracodawca może efektywnie planować pracę swojego kierowcy, wyznaczać najlepsze trasy, ale również planować okresowe przeglądy i naprawy samochodu. Monitoring pozwala reagować błyskawicznie na różne sytuacje właśnie dzięki dokładnym informacjom, których nie jest w stanie przekazać telefon komórkowy.

 

5. Pracodawca montuje system monitoringu pojazdów, gdy nie ufa pracownikom

 Argument, że pracodawca nie montuje monitoringu pojazdów firmowych, ponieważ ufa pracownikom, jest bardzo naciągany. Oczywiście zaufanie jest ważne w funkcjonowaniu firmy, ale nie można usprawiedliwiać nim brak monitoringu w pojazdach. Zawsze potrzebny jest odpowiedni nadzór nad podwładnym, nawet gdy ma on zaufanie przełożonego. Pamiętajmy, że monitoring dostarcza bardzo wielu danych, które po przetworzeniu mogą być podstawą do usprawnienia funkcjonowania firmy i ograniczania niepotrzebnych kosztów. Przykładem jest chociażby zużycie paliwa. Każdy kierowca twierdzi, że jeździ w sposób ekonomiczny, ale przeważnie rzeczywistość jest zupełnie inna. Wystarczy spojrzeć na polskie drogi. Monitoring dostarczy informacji, w jaki sposób jeździ kierowca, a dla niego samego będzie bodźcem do spokojniejszego prowadzenia auta. Poza tym monitoring na bieżąco dostarcza informacji i pozwala elastycznie planować pracę kierowcy, co dla niego również jest korzystne (np. unikanie nadgodzin).

To oczywiście tylko kilka przykładów mitów na temat monitoringu pojazdów. W rzeczywistości jest ich o wiele więcej. Dlatego, zamiast kierować się niesprawdzonymi informacjami, lepiej skontaktować się z jedną z firm oferujących monitoring GPS i u źródła potwierdzić lub rozwiać swoje wątpliwości.